Często, robiąc zwykłe zakupy w sklepie spożywczym, gubię się, patrząc na uginające się półki zawierające mnóstwo marek najrozmaitszych produktów. Piękne, kolorowe opakowania przyciągają wzrok i uwagę. Wszędzie niemalże obecna reklama zachęca i kusi, aby spróbować tego i tamtego. Tak często trudny wybór: czy wziąć droższy, ale zdrowy produkt, czy może tańszy, ale z tzw. dolnej półki. Zawsze się zastanawiałem, dlaczego oferowany asortyment w sklepach ze zdrową żywnością jest tak bardzo drogi. Czyżby za zdrowie trzeba było zapłacić aż tak wielką cenę? Kto na tym zarabia? Te i mnóstwo innych pytań nieustannie cisną mi się do głowy.
Ale nauczyłem się jednego: wybierać. Wybór nie zawsze jest łatwy. Często mam ochotę na coś słodkiego, może zbyt często. A tu trzeba ochotę przekierować na np. jabłko lub pomarańczę. Nie zawsze się da. Nie zawsze się udaje, ale się staram, tak jak potrafię. Często przegrywam, muszę godzić się wtedy z moją małą porażką. Jednak bywa i tak, że odnoszę sukces: dobrze wybieram stojąc przy półkach sklepowych, staram się zdrowo odżywiać, dbając w ten sposób o zdrowie swoje i moich najbliższych, na których mi zależy. Nie jest to łatwe, bo przyzwyczajenia, słabości i nałogi ciągle się odzywają. Ale walka trwa. Mogę przegrać jedną bitwę, ale nie całą wojnę! To wiem na pewno.
Co mi pomaga dobrze wybierać?
- wsparcie bliskich, znajomych
- wiedza dotycząca zdrowej żywności
- świadomość wartości mojego zdrowia
- uwolnienie się od nękających mnie reklam
- wewnętrzna motywacja do dbania o siebie.
0 komentarze :
Prześlij komentarz